Forum Kraina słów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Bezsenność [M][HP]

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kraina słów Strona Główna -> FanFic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taillte
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina smoków

PostWysłany: Wto 20:23, 16 Sty 2007    Temat postu: Bezsenność [M][HP]

No dobrze, wstawiam tu wam miniatureczkę. To pierwszy taki cudak w moim wykonaniu i nie wiem czy wam sie spodoba, ale co tam. Raz kozie śmierc.
Z założenia jest to ff do HP. Paring HP/DM.
Dzielnie betowała mi Berengaria i dzięki jej wielkie za to.

_________________

Znów nie mogę zasnąć. Ta noc będzie taka jak wszystkie — bezsenna.
Czekam więc. Wiem, że on zaraz przyjdzie. Już słyszę jego kroki na schodach.
Udaję, że śpię, kiedy wchodzi do sypialni, ale on wie, że to nieprawda.
Czuję jak materac ugina się pod jego ciężarem, słyszę jak się rozbiera. Zaciskam mocniej powieki. Cholerny sen! Chcę spać! Tylko spać!
Błagam, niech on mnie dziś nie dotyka, nie zniosę tego.
Przysuwa się do mnie pod kołdrą, szukając mojego ciepła. Nie reaguję, licząc na to, że tylko się przytuli i zaśnie.
Jego dłoń delikatnie błądzi po moim udzie. Och, proszę nie rób tego. Proszę…
Mimowolnie przyjemne ciepło rozlewa się po moim ciele. Pragnę — wbrew mnie, wbrew temu, że nie chcę. Serce zaczyna mi łomotać w piersi.
Proszę… Nie dziś…
Mocniej przytula się do moich pleców, palcami badając mój tors. Zaciskam zęby. Mam ochotę krzyczeć!
Nie mogę tego znieść. Nie mogę znieść, jak błaga — niemo, dotykiem żebra choćby o odrobinę czułości. Dawnej czułości, której teraz nie umiem mu dać. Rzucam w niego od niechcenia ochłapami tego, co było wczoraj. Dziś jednak nie dostanie nawet tego.
To wszystko napawa mnie nienawiścią i obrzydzeniem do samego siebie. Jest mi niedobrze,
a on wciąż mnie dotyka. Nienawidzę tego dotyku. Nienawidzę go.
Czuję błaganie w jego wydychanym powietrzu. Coś szarpie moje wnętrzności od środka, jakby chciało mnie rozerwać na strzępy. Modlę się, żeby temu czemuś się udało.
Nie rozumiem samego siebie. Jestem rozdwojony. Tak, jest mnie dwóch. Dwóch zupełnie niepodobnych, przeczących sobie. Dlaczego gorsza strona bierze nade mną górę? Nie chcę tego.
Nie wiem, co czuję. Zgubiłem się gdzieś w tym kłębowisku emocji. Nie wiem, kim On jest dla mnie. Nie kocham go. Nie wiem, co to znaczy. Jeszcze wczoraj myślałem, że wiem, ale to nieprawda.
Jestem do niego przywiązany. Jak pies. Jestem psem. Marnym kundlem. I kocham go pierwotnym instynktem psiej wierności. On jest moim panem. Nie mam innego. Nie chcę mieć. Tylko na niego mogę patrzeć z bezkresnym uwielbieniem, tylko dla niego mogę zrobić wszystko, o co poprosi i to, o co prosić nie będzie. Tylko jego potrafię słuchać i tylko on może mnie głaskać tak żeby nie bolało. Dlaczego więc mam ochotę odgryźć tę dłoń, która mnie głaszcze?
Jego ręka już się nie porusza. Jego oczy spokojnie spoczywają pod pierzyną powiek. Śpi tak spokojnie. Jest mi coraz bardziej niedobrze. Czuję, jak żołądek skręca się w buncie, usiłując wydostać się na zewnątrz.
Odwracam się, żeby na niego popatrzeć. Jestem masochistą. Kolejny raz chcę wyryć sobie w umyśle jego obraz. Chcę żeby mnie bolało. Chcę cierpieć za to, kim jestem. Dla niego.
Nie uśmiecha się, jak zazwyczaj, przez sen. Wie, że się odsuwam, że jestem już daleko, mile od niego. Wie. Ja wiem.
Zawsze byłem kawałkiem drania. Traktowałem ludzi jak narzędzia. Nie byli mi potrzebni jako rodzina, przyjaciele. Myślałem jednak, że on mnie zmienił, że jestem w końcu człowiekiem. Uczył mnie nowych rzeczy. Poznałem inną stronę życia. On mi ją pokazał. Pokazał, co znaczy bezinteresowność, poświęcenie, co to znaczy być z kimś i go kochać. Uczynił mnie wolnym ode mnie samego, od moich utartych, bezpodstawnych poglądów na świat i wszystko wokół. A teraz ja, w wyrazie wdzięczności, chciałbym uwolnić się od Niego. Choćby na chwilę. Chciałbym zniknąć i wiem, że to bzdura, bo gdyby go nie było, to jak ten pies chodziłbym z podkulonym ogonem i żałośnie skomlał.
Na Merlina, psem jestem! To tak mało! Chciałbym być człowiekiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berengaria
gryzipiórek



Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 20:34, 16 Sty 2007    Temat postu:

Coś innego, napisane z punktu widzenia mężczyzny, co rzadko się zdarza u kobiet-autorek. Ciekawe. Taki strumień myśli i emocji. Moim zdaniem powinnaś więcej pisać i dzielić się tym z nami.
A jeśli chodzi o proofreading, to, jak już wcześniej napisałam na gg, polecam się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
{Q}
pismak



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Salem

PostWysłany: Czw 13:32, 18 Sty 2007    Temat postu:

Podoba mi się. Zwłaszcza ostatnie zdanie. Nie przepadam za slashami, jednak tu jest przedstawione sfera emocjonalna, nie fizyczna i podoba mi się jak to opisałaś. Mimo, że w opowiadaniu nie były przedstawione imiona, od początku da się wyczuć kto jest kim (przynajmniej mnie się udało, znaczy mam taką nadzieję Wink). Powinnaś pisać więcej takich miniaturek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taillte
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina smoków

PostWysłany: Pią 23:08, 26 Sty 2007    Temat postu:

Dzięki kobitki:)
Tyle tylko, że ja jednak w miniaturkach nie czuję się najlepiej. Teraz planuję coś dłuższego. Prace nad tym trwają. Jedyne co mogę w tej chwili zdradzic, ze będzie to ff do HP.
Na razie pracuję z moją betą nad zarysem. Jak będę miała gotowy pierwszy rozdział to od razu wkleję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KresKa
gryzipiórek



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Między Morzem Karaibskim a Północnym

PostWysłany: Sob 23:08, 03 Mar 2007    Temat postu:

Bardzo interesujący tekścik Wink Z niecierpliwością czekam na "coś dłuższego" Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taillte
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina smoków

PostWysłany: Sob 23:11, 03 Mar 2007    Temat postu:

Coś dłuższego sie tfoszy Razz Od razu mówię, że to będzie fandom HP, który ostatnio wilbię Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kraina słów Strona Główna -> FanFic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin